Dumb Ways to Die - szybki szpil!

Kto nie słyszał o tytule Dumb Ways to Die ten... trąba! Od lat króluje on na szczycie list gier zręcznościowych i jest kolejnym przykładem tego, że flat desing, w przypadku grafiki, przyciąga 
o wiele bardziej, niż "pseudo realizm". Rynek gier mobilnych jest na tyle rozwinięty, że aby się wybić na szczyt mamy kilka opcji:
- włożyć sporą część budżetu w reklamę
- stworzyć grę, która będzie wyróżniać się fabułą
- stworzyć grę, która będzie wyróżniać się grafiką - tak dokładnie, czasami aby odnieść sukces wystarczy dobrze zilustrowana gra, która będzie na językach wszystkich. 


Jak więc przedstawiają się na marketach gry stosujące powyższe zasady?

- Gardenscapes od studia Playrix Games, które przeznacza spore sumy na reklamowanie swojego produktu, dzięki czemu zyskuje ogromną liczbę pobrań
- 2048 od Androbaby, które potrafi wciągnąć nawet najmniej matematycznego gracza w swoją rozgrywkę
- Dumb Ways to Die od Metro Treins - w kwestii grafiki stoi bardzo wysoko, bo kto nie lubi uroczych stworków, które są na tyle niesforne, że... giną? ;)

Na czym polega DWtD

Gra jest banalnie prosta, choć nie raz potrafi wyprowadzić z równowagi. Naszym zadaniem jest niedopuszczenie do śmierci potworka. Czeka na nas 46 miko gier, które nie trwają dłużej, 
niż 5 sekund. Po każdej wygranej rundzie rozgrywka przyśpiesza do ekstremalnych prędkości, aby jak najszybciej nas wyeliminować. Plansze z początku śmieszne i wciągające po czasie się niestety powtarzają. Mamy do dyspozycji 3 życia, po ich utracie zabawa się kończy i wita nas 30 sekundowa reklama. Rozgrywka wciąga, a przegrana wkurza - nie ma co się oszukiwać, po każdej przegranej mamy ochotę na "odkucie się", niestety nie jest to takie proste. Gra jest typowym zapychaczem czasu, nie wciąga nas jej fabuła, a chęć pokonania uprzednio zdobytego wyniku. Szybka runda 
w pociągu, czy przy porannej kawie? Gra nie zabiera nam wiele czasu, więc jesteśmy w stanie poświęcić jej zawsze te kilka chwil. 




Fenomen szybkiego klikania w ekran

Sterowanie ogranicza się do "tapania" w ekran telefonu i ewentualnego nim ruszania. Opis rozgrywki wyświetli się nam przed rozpoczęciem gry i znika po kilku sekundach, dlatego musimy szybko reagować, aby wiedzieć jak zagrać. Sama nie raz miałam problem, aby doczytać jak wygląda sterowanie w danej turze, co prawie zawsze prowadziło do utraty jednego życia. Kolejną niedogodnością może być brak polskiej wersji językowej. Niestety Dumb Ways to Die jest tylko po angielsku, jednak sterowanie samo w sobie jest bardzo intuicyjne i po kilku próbach powinniśmy już dojść do wprawy w operowaniu grą. Refleks jest w tym tytule niezbędny. Szybko migający ekran nie daje nam w pewnym momencie ani chwili do namysłu. 


Mikro płatności

Dumb Ways to Die mimo iż posiada system miko płatności nie zakłuci nam on rozgrywki. 
Za wirtualną walutę możemy zmieniać wygląd potworków, wyłączać reklamy lub wykupić poszczególne  gierki, aby poćwiczyć nasz refleks. Nic z tych rzeczy nie jest konieczne do efektywnej                             rozgrywki.
Jeśli jednak interesuje nas opcja rozszerzenia, jaką jest tworzenie własnego potworka możemy wykupić różnego rodzaju pakiety oferowane przez twórców. Za 10,99 zł dostępne mamy całkowite wyłączenie reklam, 500 monet lub też podwojenie stanu naszego wirtualnego portfela. Ostatni pakiet wydaje się najlepszy, ponieważ twórcy udostępniają także opcję zarabiania monet przez oglądanie reklam, zdobywając w dzień 500 coinsów przez tydzień nam się tego trochę nazbiera, a kwota ta po wykupieniu pakietu "coin doubler" podwoi się. Dodatkowo za każdą rozegraną turę otrzymujemy jakąś ilość monet, więc aby je zdobyć wystarczy grać!



Ulubione mini gry

Po kilku rozgrywkach i ja znalazłam swoje ulubione mini-gierki. Tapanie w ekran weszło mi w krew, gra o dopisku "Why is his hair on fire? Who cares, just RUN!" jest jedyną, którą potrafię przejść 
w dowolnej szybkości - w końcu wystarczy tylko szybko klikać w ekran! "Best not invite that psycho killer inside", czyli 3 drzwi, jedna panda i dwóch zabójców - wskazujemy gdzie jest panda, bo inaczej... Jeśli mam już podnieść telefon z blatu to tylko, aby doprowadzić kosmonautę do jego kasku. Gra "Space is no fun without a helmet. Put it on NOW!" jest szybka i przyjemna, wystarczy omijać meteoryty, by dostać się do celu. Moim ostatnim ulubieńcem jest "Perform a daring resque form a burning building" - łapanie na trampolinę wyskakującego z budynku płonącego potworka jest bardzo satysfakcjonujące!

Czy polecam?

Dumb Ways to Die nie jest nową grą, jednak wciąż tytuł ten plasuje się na szczycie list gier zręcznościowych nie bez powodu. Szybka i łatwa rozgrywka, która daje nam ekspresową nie-satysfakcje z przegranej rundy, grafika, która nie razi nas w oczy i mało skomplikowana fabuła - to jest to, czym ta gra przyciągnęła mnie do siebie. Cenie sobie też poczucie humoru twórców i ich luźne podejście do tematu gier zręcznościowych.



A czy Wy macie na swoich telefonach jakieś gry z szybką rozgrywką? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pigeon Pop - gra, która powinna zostać usunięta

Czasami wybór gry do recenzji wydaje mi się bardzo prosty, jednak są takie dni, gdzie spośród sporej ilości tytułów ściągam to, co ma najlep...

Copyright © 2014 Apps that will addict you! , Blogger